Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego niektóre osoby potrafią w bardzo krótkim czasie przyswoić sobie ogromną ilość np. nowych angielskich słówek, podczas gdy inni muszą poświęcić na to 5-ciokrotnie więcej czasu?
Brak odpowiedniego podejścia do nauki, brak znajomości jakichkolwiek technik zapamiętywania lub nieumiejętne ich stosowanie, rozpraszanie się podczas nauki, wybór nieodpowiedniej pory dnia... Wszystko to sprawia, że marnujemy na naukę zbyt wiele swojego cennego czasu.
Niestety odbywa się to kosztem niezbędnego wypoczynku, a to z kolei wpływa na brak koncentracji i odpowiedniej motywacji do nauki. I tak powstaje błędne koło, w które wpadają nie tylko uczniowie i studenci, ale również osoby pracujące zawodowo.
W czasie szkolnej edukacji jesteśmy często przeładowywani wiedzą, której i tak później nie potrafimy odpowiednio wykorzystać. W szkole natomiast mało kto tak naprawdę uczy odpowiednich technik przyswajania wiedzy.
Kiedyś zastanawiałem się, czy nie jest to przypadkiem robione celowo. Co by się bowiem stało, gdybyśmy mieli na świecie samych geniuszy :)
Niektórzy po wielu latach testów i doświadczeń dochodzą do tej wiedzy sami. Ale tak naprawdę tylko nieliczne osoby, które posiądą ją w miarę wcześnie odnoszą potem w życiu sukcesy.
Dziś jest o tyle łatwiej, że wiedza ta jest ogólnie dostępna. Szkoda tylko, że tam mało osób o tym wie, a jeszcze mniej z niej korzysta.
Zapraszam Cię na stronę:
http://www.slownictwo.pl/wiedza.php
Bywa tak, że ambitnie postanawiamy sobie, że codziennie będziemy się gimnastykować przez 15 minut. Szybko się okazuje, że nie mamy czasu (tzn. szkoda nam go poświęcić lub jesteśmy leniwi)i rezygnujemy. Rezygnujemy CAŁKOWICIE. A przecież moglibyśmy sobie zmienić plan i zamiast 15 minut gimnastykować się tylko 5 minut. Lepsze to niż nic.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak samo jest z nauką języka. Trzeba w porę zrezygnować z ambitnego planu, ale nie rezygnować całkowicie poświęcając na naukę choćby bardzo mało czasu, ale za to codziennie. Wydaje mi się, że ważne jest też (dydaktycy mnie zakrzyczą), aby natychmiast rezygnować z kontynuowaniem nauki nad materiałem, który nas nudzi lub sprawia trudność. Trzeba po prostu przerzucić się na inny kurs, na inną metodę (tę przyjemniejszą), poszukać inną stronę w sieci, ostatecznie tylko powtórzyć, to co już umiemy.Chodzi o to, by robić COKOLWIEK, ale codziennie. Najgorsze są zrywy - po kilka godzin dziennie przez kilka dni zapału, a potem przez kilka dni nic, bo człowiek jest zmęczony i czuje obrzydzenie do nauki.